poniedziałek, 8 listopada 2010

O men!

Apropo pokazu Kenzo na wiosnę 2011, to malowałam już zawarte w nim rzeczy kilkakrotnie, zamiast chwycić się czegoś nowego, ciągle wracam. Bardzo lubię tutejsze marynarki, mimo, że nie podkreślają zbytnio sylwetki; to  odcięcia, wkomponowane elementy, łączenie wzorów... ahh.
Po drugie, krótkie spodnie. Nie rozumiem , dlaczego ulica nie chce przyjąć ich do użytku codziennego. 
Krótkie , męskie spodnie na kant ! 

Moda męska dla mnie ... nowością. W dzieciństwie zawsze z mamą i siostrą pędziłyśmy na damska stronę sklepu, gdy mój tato błądził po nieznanych dla mnie rejonach. I tak to się zakorzeniło w dziewczyńskiej świadomości. Stan ten na szczęście mija, uważam chłopskie kolekcje za dużo dużo większe wyzwanie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz